Get In Touch

BMW 318i z silnikiem S52 za 27000 dolarów

BMW 318i z silnikiem S52 za 27000 dolarów

Fani marki BMW bardzo dobrze postrzegają model E30 z lat 80., który cieszy się wielkim uznaniem wśród miłośników motoryzacji. Dziś w cenie 27 000 dolarów dostępna jest BMW 318i z 1991 roku, która przeszła niebywałą metamorfozę. Została wyposażona w silnik S52 o pojemności 3,2 litra, zastępując swoją oryginalną, słabą jednostkę czterocylindrową.

Warto zauważyć, że silnik ten posiada kompresor RMS od firmy Vortech, co daje mu łączną moc 240 koni mechanicznych, z dodatkowymi zapasami mocy do wykorzystania. Według ogłoszenia, montaż S52 został przeprowadzony w sposób profesjonalny, co widać po zdjęciach. Samochód ma na liczniku 189 000 mil, jednak sprzedawca twierdzi, że silnik przejechał jedynie 80 000 mil przed jego zamontowaniem.

BMW 318i z 1991 roku jest wyposażone w standardową pięciobiegową skrzynię Getrag, a także przeszło szereg dodatkowych prac, takich jak wymiana łożysk, uszczelek i uszczelnień. Nie podano jednak, czy auto nadal posiada oryginalny dyferencjał LSD, co mogłoby mieć wpływ na wydajność silnika w dłuższym okresie.

Jednym z istotnych aspektów jest nowy lakier. Sprzedawca zapewnia, że został nałożony w oryginalnym kolorze fabrycznym, a brakujące detale, które są widoczne na zdjęciach, są dostępne, ale wymagają montażu. Należy wspomnieć, że pokazane na zdjęciach koła ESM nie są częścią sprzedaży; nowy właściciel otrzyma standardowe felgi BBS.

Wewnątrz, tapicerka wykonana z materiału ma swoje lepsze i gorsze dni – niektóre obszary są w dobrym stanie, ale centralna część siedzenia kierowcy wymaga naprawy. Sprzedawca zapewnia, że materiał potrzebny do naprawy będzie dołączony do sprzedaży.

Inne uwagi dotyczące wnętrza to pęknięcia w desce rozdzielczej, nietypowe radio Kenwood oraz nieco przesadzone koło kierownicy z włókna węglowego. Należy również podkreślić, że mimo obecności przycisku A/C, samochód nie jest już w stanie zapewnić działania klimatyzacji.

Samochód ma zaktualizowaną przekładnię kierowniczą Z3, sportowy wydech „Track” oraz dodatkowe elementy, które znajdą się w sprzedaży. Tytuł własności jest czysty, jednak warto zwrócić uwagę, że auto jest wystawione w Kalifornii i ma trzyletnią przeterminowaną tablicę rejestracyjną, co budzi pytania o zgodność ze standardami emisji spalin.

Czy cena 27 000 dolarów za ten zmodyfikowany E30 jest adekwatna? Biorąc pod uwagę wszystkie prace oraz ogólny rynek E30, jak oceniacie tą propozycję? Czy to atrakcyjna oferta, czy może zbyt duża cena za motoryzacyjną przyjemność?